Dla wielu odejście z programu Agnieszki Kaczorowskiej i MArcina Rogacewicza było ogromnym zaskoczeniem. Jak się okazuje dla innego z uczestników, Maurycego Popiela nie było to niespodzianką. Tak skomentował odpadnięcie faworytów.
Popiel i Janicka o odejściu Kaczorowskiej i Rogacewicza
W ostatnim odcinku “Tańca z gwiazdami” z programem pożegnali się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. Dla wielu taka sytuacja była ogromnym zaskoczeniem, gdyż w programie nadal pozostała Barbara Bursztynowicz oraz Tomasz Karolak, którzy nieco odstają poziomem tańca względem innych uczestników.
Po ogłoszeniu werdyktu Kaczorowska i Rogacewicz nie pożegnali się z innymi uczestnikami, a gdy Maurycy Popiel podszedł do pary, chcąc się pożegnać, ta szybko uciekła za kulisy.
ZOBACZ TAKŻE: Agnieszka Kaczorowska PRZERYWA MILCZENIE po „Tańcu z Gwiazdami”!
W rozmowie z reporterką Ploka, Sara Janicka, partnerka taneczna Popiela wyznała, że odpadnięcie z programu Rogacewicza i Kaczorowskiej było dla niej ogromnym zaskoczeniem
Dla mnie to wszystko jest jedno wielkie zaskoczenie. Dlatego też każdy werdykt byłby zaskoczeniem. Ja nie obstawiam, kto dzisiaj... Równie dobrze każda para mogłaby tam stanąć (...)
Nieco inne zdanie na ten temat ma Popiel, który przyznał, że odejście faworytów wcale nie jest dla niego zaskoczeniem:
Dokładnie z tych samych powodów dla mnie to właśnie nie jest zaskoczenie, bo każdy z nas może odpaść. Na kogo wypadnie... Dziś mogliśmy to być my (...). Padło na Agę z Marcinem, zawsze to jest szkoda
Chociaż Popiel i Janicka bardzo cieszą się z awansu do kolejnego odcinka, to jednak smutno im z powodu odejścia pary, która już nie zatańczy w dalszym etapie “Tańca z gwiazdami”
To jest taki słodko-gorzki moment. Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że zostajemy w programie, ale stoimy w kulisach i kibicujemy kolegom, żeby nie odpadli. No ale nie da się
Popiel i Janicka wypowiedzieli się także na temat swojego tańca. Maurycy zwrócił uwagę, że nie wyszło im partnerowanie, o którym wspomniał Tomasz Wygoda w programie:
Na pewno nie wyszło nam partnerowanie do końca, tak jakbyśmy chcieli. Jurorzy też to dostrzegli, Sara trochę poczuła... Natomiast chcemy zobaczyć, jak to wyglądało. Czy była to wielka pomyłka, czy udało nam się z tego wyjść obronną ręką
Sara dodała:
E tam, jaka pomyłka... Wydaje mi się, że to cudowna sprawa, że tak sobie z tym poradziliśmy
Kibicujecie tej parze?
Źródło zdjęć: Instagram