
Kiedy kogoś kochasz, myślenie o nim jest jak... oddychanie - ...
Kiedy kogoś kochasz, myślenie o nim jest jak... oddychanie - robisz to bez kontroli i robisz to cały czas.
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
Teraz nie wierzysz w miłość. Ale spotkasz kogoś, przy kim zapomnisz jak się oddycha. Zaufaj mi. - Miłość mieszka tuż za rogiem.
Bóg mnie uczył poprzez ludzi, których spotykałem.
Lubię wieczorami siedzieć na przystanku, słuchać, muzyki i patrzeć na ludzi. Czasami wyobrażam sobie, że pytam każdego z nich "przepraszam, czy Pan też ma dziurę w sercu?", a oni ze smutkiem odpowiadają "oczywiście, że tak.
Czasami, niektórych trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego, że tobie nie zależy tylko dlatego, że to im nie zależy.
Jeśli zdecydujesz się kiedykolwiek odejść od kogoś, nie zapomnij o tym, aby się z nim pożegnać. I bez względu na to co łączyło Cię z tym człowiekiem, nie uciekaj bez słowa. Nikt z nas nie zasługuje na takie zakończenie. Gdy emocje już opadną, miej odwagę spojrzeć prawdzie w oczy nim odejdziesz na zawsze.
To, że przepraszam, nie zawsze znaczy, że ja nie mam racji, a Ty masz. To tylko świadczy o tym, że bardziej cenię Ciebie niż własną dumę.
Nie przejmuj się tym, co pomyślą o tobie ludzie, oni
za ciebie życia nie przeżyją...
Zostaliśmy stworzeni z miłości, przez miłość, dla miłości.
Niektórzy ludzie nie lubią być kochani...