
Nie ufaj za bardzo. Nie kochaj za bardzo. Nie angażuj ...
Nie ufaj za bardzo. Nie kochaj za bardzo. Nie angażuj się za bardzo. Bo kiedyś to „za bardzo” może cię zranić za bardzo.
Każdy popełnia błędy, ale najważniejsze to je dostrzec, spróbować naprawić i nigdy
ich nie powtarzać.
Myślę, że pewność to najlepsze co mężczyzna może dać kobiecie.
Skoro wszystko robię źle to dziś nie robię nic. Pretensje i tak będą ale przynajmniej się nie zmęczę.
Dzieci, niepełnosprawni i starcy. To, jak ich traktujemy, decyduje o tym, jacy jesteśmy.
Nie trać nadziei.
Nigdy nie wiesz,
co przyniesie jutro!
Od czasu do czasu wolał, żeby wszyscy sobie poszli i zostawili go w spokoju. A czasem pragnął żyć cudzym życiem i przekonać się, czy istnieje jakieś szczęście na tym świecie.
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Pokora nie jest słabością, lecz wielkością; nie jest małością, lecz wysokością; nie jest obniżeniem, lecz podniesieniem; nie jest uległością, lecz panowaniem nad sobą; nie jest tchórzostwem, lecz męstwem; nie jest nicością, lecz pełnią.
Z Tobą mogę mowić swobodniej niż z kimkolwiek, bo nikt nie był przy mnie w ten sposób, jak Ty jesteś, z całą wiedzą o mnie, z taką świadomością, wbrew wszystkiemu, pomimo wszystko.