Żyjemy tu jak na krawędzi krateru, patrząc w dół na ...
Żyjemy tu jak na krawędzi krateru, patrząc w dół na jezioro cierpienia, gdzie jak w lustrze odbijają się osobiste tragedie.
Samotność to nie brak ludzi wokół, to brak ludzi, którzy rozumieją twoje serce, twoje zwątpienie i twoje najgłębsze tęsknoty. To brak odbioru dla twojej prawdziwej duszy, dla twoich najskrytszych myśli, dla twoich najmocniejszych uczuć.
Jeśli doprowadzisz do porządku
własne wnętrze, to, co na zewnątrz
samo ułoży się we właściwy sposób.
Najtrudniej jest widzieć słońce,
wierzyć w słońce i nie czuć jego ciepła.
Lojalność działa w dwie strony. Jeśli proszę o nią ciebie, to otrzymasz ją ode mnie.
Lękam się ognistej namiętności. Ona często kończy się bólem i łzami. Czy nie lepsza miłość bezpieczna, czuła, prawie przyjacielska? Pożądanie będzie szukać nowych doznań, ten z pocałunkiem w czoło zostanie. Pokaż mi miejsce na ziemi, gdzie oba te światy spotkam w jednym człowieku.
Człowiek, mówią, jest tylko człowiekiem, ale, mówię, to zależy od tego, jaki człowiek.
Bo jedyną gorszą rzeczą od ślepoty... jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
Na świecie nie jest ważne, co mnie spotkało, ale jak to przeżywam i jak to wykorzystam; nie to, co przeszkadza mi w mojej drodze, ale to, jak ją pokonuję.
Nie marnuj swojego czasu na stres, gdyż jest to energia, która powinna pchać nas do przodu, a nie hamować nas w miejscu. Każda porażka to kolejna lekcja i szansa na to, by stać się lepszym człowiekiem.
Nie moderuj swojego życia i nie odmierzaj miłości kroplówką. Miłość jest oceanem, potrzebujesz trochę odwagi, aby popłynąć nim bez obręczy.