To, że nie raz jest źle nie oznacza przecież końca, ...
To, że nie raz jest źle nie oznacza
przecież końca, warto iść do przodu
choćby po jeden dotyk.
Pragnęła czyjejś obecności obok siebie, oparcia. Dotyku palców na karku i głosu witającego ją w ciemności. Kogoś, kto będzie czekał z parasolem, żeby odprowadzić ją do domu, i rozjaśni się w uśmiechu, kiedy zobaczy ją nadchodzącą. Kto będzie z nią tańczył na balkonie, dotrzymywał obietnic, znał jej sekrety i stwarzał świat, w którym będą tylko ich ramiona, jego szept i jej ufność.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie?
- Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Życie jest krokiem. Na razie damy krok za krok, ale zbliżamy się do naszej ostatecznej prawdy, która jest kamieniem milowym w naszym życiu. Nikt nie może uciec od swojej ostatecznej prawdy.
Nie czekaj na wyjątkowy moment, aby być szczęśliwym. Wykorzystaj chwilę, której teraz doświadczasz, do osiągnięcia szczęścia.
Nie za wszystko da się przeprosić,
ale wszystko można wybaczyć.
Nie wszystko można naprawić,
ale wszystko można zacząć od nowa.
Życie to pasujące do siebie kawałki układanki. Często te najmniej oczekiwane części pasują najsprawniej. Nawet kiedy wydają się nie pasować, ostatecznie tworzą piękne i unikalne obrazy.
If it ain’t broke, don’t fix it.
Nie mierz swojego życia liczbą oddechów, które zrobiłeś, ale liczbą momentów, które zaparły ci dech. Nie bój się śmierci, lecz tego, że nigdy prawdziwie nie zaczniesz żyć.
You are responsible, forever, for what you have tamed.
Koniec przychodzi nieoczekiwanie.
Wydaje ci się, że panujesz nad sytuacją.
I że to ty decydujesz, kiedy jest już po
wszystkim. A potem wszystko nagle się
rozłazi i uświadamiasz sobie, że nad
niczym nie panujesz.