
Nie ufaj za bardzo. Nie kochaj za bardzo. Nie angażuj ...
Nie ufaj za bardzo. Nie kochaj za bardzo. Nie angażuj się za bardzo. Bo kiedyś to „za bardzo” może cię zranić za bardzo.
Następnym razem, gdy ktoś powie ci, jak
powinieneś żyć, przyjrzyj się temu, jak on sam żyje.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, koś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
The greater the obstacle, the more glory in overcoming it.
Jeśli nie doceniasz tego co masz,
to nigdy, przenigdy nie będziesz szczęśliwy. Nawet, jeśli będziesz miał tego dwa razy więcej...
Robimy złe rzeczy kierowani dobrymi pobudkami i dobre rzeczy ze złych pobudek. Ludzie popełniają błędy...
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni twego życia. Wracaj do nich, ilekroć w twoim życiu wszystko zaczyna się walić.
Jeśli się szczerze kocha,
to każda miłość jest w stanie przetrwać wszystko.
Nienawidzę kiedy ludzie mówią mi: Spróbuj o tym nie myśleć. Niesamowicie mnie to denerwuje, mam ochotę wtedy ich uderzyć
i spytać: Boli? Spróbuj o tym nie myśleć.
Czasem wydaje nam się, że chcemy
tę prawdę usłyszeć, a kiedy ją słyszymy,
to się jednak obrażamy. I koniec przyjaźni.
Ale to też świadczy o nas, bo na czym my
w takim razie tę przyjaźń budujemy? Szczerość
jest dobrodziejstwem, które warto doceniać.
To zwykle przychodzi z czasem.