- No i tak się zdarzyło, że zakochałem się w ...
- No i tak się zdarzyło, że zakochałem się w niej dokładnie wtedy, gdy ona odkochała się we mnie. Niezła ironia losu, co nie?
- To nazywasz ironią losu? Ja dostałem wpierdol na ulicy Sympatycznej.
To smutne kiedy rozpada się przyjaźń i sam nie wiesz dlaczego, bo nie pokłóciliście się ale po prostu nie umiecie już rozmawiać jak kiedyś.
Mam świadomość, że wszystko, co wydarza się między nami, jest inne, niżbyś chciał, ale czasem tak się dzieje, tak w życiu bywa, że ludzie chcieliby zrobić ze sobą wszystko, a tylko rozmawiają.
Nie można zmusić serca by wybierało rozsądnie. Samo podejmuje decyzje.
Jego oczy wyłażą z orbit, jakby chciały wybić się na niepodległość i samostanowić o swoim dalszym istnieniu...
Człowiek jest jedynym stworzeniem, które potrafi nie dostrzegać prawdy. Bez względu na to, jak wiele dowodów jest przed jego oczami, zawsze znajdzie sposób, aby je zignorować.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
- To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Pamiętaj, że jeśli dobrze Ci się z kimś rozmawia, to oznacza, iż owa osoba warta jest Twojej uwagi.
Każdy zasługuje na drugą szansę ale co z tego jeśli niektórzy nie umieją jej dobrze wykorzystać.
Róbmy sztukę! W otchłani nieodgadnionej, w burzy, w blaskach, w nieznanej płomyków trawie, w szemrzących perłach, w deszczu łez, w akompaniamencie piorunów - sztuka jest głośnym, a zarazem cichym krzykiem ducha naszego.
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.