
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a ...
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga.
Mogę zmienić w moim życiu wszystko, co chcę. Ale wiem, że nie da się zmienić wszystkiego na raz. Powoli. Po kolei. Małymi krokami. Dzisiaj zmienię jedną małą rzecz.
Latać żeby żyć.
Nie znamy dnia ani godziny, więc nie marnujmy czasu, bo to jest materiał, z której życie jest zrobione.
Są takie osoby, o których wiesz, po prostu masz
przeczucie, że zostaną z Tobą na zawsze. Czasem
znikają na jakiś czas, ale więź pozostaje i wraca się
do siebie, jakby nigdy nic się nie zdarzyło, jakby
czas stanął w miejscu. Zaczynasz rozmawiać i
czujesz, jakbyście się widzieli wczoraj.
Nigdy nie baw się uczuciami drugiej osoby, bo w życiu za to kiedyś zapłacisz.
Szacunek za szacunek.
Szczerość za szczerość.
Chamstwo za chamstwo.
Proste i logiczne, nie?
Wszyscy mamy gorsze dni. Ale jedno jest pewne: nie ma takich chmur przez które słońce nie umiałoby się przebić.
Bóg mnie uczył poprzez ludzi, których spotykałem.
Nie jesteśmy w stanie osiągnąć prawdy, nie bezpośrednio, ani za pomocą nauki. Ale dzięki nauce możemy nauczyć się, jak unikać błędów i iluzji
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.