
Przegapiłem tę naszą miłość, jak pijany pasażer przesypia swoją stację. ...
Przegapiłem tę naszą miłość, jak pijany pasażer przesypia swoją stację. A kiedy się ocknie, to okazuje się, że był to ostatni pociąg
i nie ma już czym wrócić do siebie.
Wybacz, ale musiałem odejść. Musiałem odejść, by przekonać się, że byłaś najmądrzejsza, najpiękniejsza, najpotrzebniejsza. Przecież gdybym nie odszedł, nigdy bym tego nie wiedział.
Kłamstwo niszczy wszystko.
Nawet największe zaufanie.
Nie zmieniaj się dla kogoś. Pracuj nad sobą i dla siebie. To ty masz popatrzeć w lustro i widzieć tego, kim jesteś, a nie marionetkę uszytą z ludzkich upodobań.
Mogłabym leżeć teraz z Tobą na plaży, pić wino, rozmawiać o życiu, śmiać się i całować. Mogłabym.
Człowiek cierpi, bo kocha i nie wie, co to kocha. Cierpi, bo jest związany czasem, a nie wie, czym jest czas. Cierpi, bo nie wie, kim jest.
Możesz pamiętać piękną twarz przez wiele dni, ale piękną duszę zapamiętasz na całe życie.
Gdy odzywa się do Ciebie
przeszłość, to... nie odbieraj.
Ona nie ma Ci nic nowego do powiedzenia.
Naprawdę mnie dziwi, że wolisz zrezygnować z walki o coś fajnego, o coś dobrego, tylko dlatego, że może się nie udać. No oczywiście, kurwa, że może się nie udać – też mi wielkie odkrycie. Każdego dnia wiele rzeczy może się nie udać. Ot, nie przymierzając, możemy z rana wpaść pod samochód. Możemy? No możemy i to bardzo realne zagrożenie. Tylko czy z tego powodu siedzimy w domu i się zamartwiamy? Czy może jednak podejmujemy to ryzyko i jednak z tego domu wychodzimy?
Uwielbiam budzić się przygnieciona Twoim ciałem i objęta silnymi ramionami, tak jakbym była najcenniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek trzymałeś.
Zanim Cię spotkałam nie wiedziałam co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechnąć się bez powodu.