Poruszające słowa Lewandowskiego: „zawsze będę żałował, że tata nigdy nie widział moich występów”

Robert Lewandowski został nagrodzony na gali Złotej Piłki „France Football” nagrodą im. Gerda Muellera. Choć piłkarzowi nie udało się zdobyć upragnionej Złotej Piłki, która trafiła w ręce Francuza Karima Benzemy, to i tak może być z siebie dumny. Zawodnik FC Barcelony jednak nie ukrywa, że brakuje mu ojca, który był jego najwierniejszym kibicem.

Robert Lewandowski z nagrodą Gerda Muellera

Kapitan Reprezentacji Polski w zeszłym sezonie strzelił łącznie 57 goli dla Bayernu Monachium i w meczach reprezentacji. Warto podkreślić, że już kilkukrotnie ocierał się o zdobycie upragnionej Złotej Piłki, a w 2020 roku był niemal pewniakiem. Niemniej jednak wówczas panująca pandemia koronawirusa sprawiła, że plebiscyt został odwołany. Był również jednym z faworytów w 2021 roku jednak komisja uznała, że Złota Piłka powędruje w ręce Lionela Messiego.

W tym roku organizatorzy gali uznali, że warto stworzyć nową kategorię. Tym samym Robert Lewandowski otrzymał nagrodę dla najskuteczniejszego gracza sezonu. Trofeum nosi nazwę legendarnego już piłkarza Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec Gerda Muellera.

To dla mnie bardzo ważne. Chciałbym podziękować wszystkim kibicom, którzy mnie wspierają, którzy zawsze kibicują mi, których widzę na stadionach w polskich flagach. To wiele dla mnie znaczy. Czasami nie mogę się tym wszystkim podzielić, ale chciałbym podziękować wszystkim z osobna - mówił Lewandowski odbierając trofeum z rąk żony i córki piłkarza.

Wzruszające słowa Lewandowskiego na temat ojca

Robert niejednokrotnie odbierając nagrody wspominał nieżyjącego już ojca. Krzysztof Lewandowski odszedł, kiedy piłkarz miał 17 lat. Zmagał się z rakiem, jednak to wylew był powodem jego śmierci. Piłkarz nie ukrywa, że bardzo brakuje mu ojca, który od zawsze stał za nim murem i był jego najwierniejszym kibicem.

Zawsze będę żałował, że tata nigdy nie widział moich występów na żywo. Odszedł, kiedy stawiałem pierwsze kroki w seniorskiej piłce. Mam nadzieję, że teraz patrzy na moje mecze z góry.

Zdjęcie Poruszające słowa Lewandowskiego: „zawsze będę żałował, że tata nigdy nie widział moich występów” #1

W jednym z wywiadów Jolanta Dolecka, przyjaciółka rodziny Lewandowskich wyznała, że kariera Roberta jest ogromną zasługą jego ojca. Jak również podkreśliła, byłby na pewno dumny ze swojego syna.

Na pewno wielka jest zasługa ojca w tym, że Robert osiągnął taki sukces. Był taki jak Iwona – towarzyski, wszędzie go było pełno. Były momenty, że przy stole się przekrzykiwali. On zawsze mówił: „Zobaczycie, jakim Robert będzie zawodnikiem". Żal, że tego nie zobaczył. A byłby na pewno bardzo, bardzo dumny.

Udostępnij: