Śmiech zabrzmiał nieszczerze jak zgrzyt metalu po szkle.
Śmiech zabrzmiał nieszczerze jak zgrzyt metalu po szkle.
Gospodarka nie jest pacjentem, którego można nieustannie operować.
Gdzie prostota i szczerość,
tam kwitnie przyjaźń i radość.
Szczęście to nie jest coś co jest gotowe. Wychodzi z Twoich własnych działań.
Szczęście jest jak motyl. Im bardziej go gonić, tym bardziej unika nas. Ale skup się na innych rzeczyach, a nadejdzie do ciebie cicho i niespodziewanie.
Szczęście to nie jest coś, co doświadczasz kiedy osiągasz swoje cele. Szczęście to coś, co doświadczasz na drodze do osiągania swoich celi.
Szczęście jest najniepewniejszym na świecie towarzyszem o najwyższej cenie.
Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku.
Kiedyś zobaczysz, kiedyś zrozumiesz
W końcu uwierzysz w nas
To czego szukam było tak blisko
To co tak dobrze znasz
Kiedy zobaczysz, kiedy zrozumiesz
Ja będę czekać tam
Otworzysz oczy, otworzysz serce
Przy tobie będę ja
Mam nadzieję, że będziemy przyjaciółmi aż do śmierci. A potem będziemy przyjaciółmi-duchami, przełazić przez ściany i straszyć innych.
Zawsze i mimo wszystko prawdzie oblicze człowieka lepiej odkryć nim będzie za późno.
Zwłaszcza gdy jest ono na wskroś fałszywe.