Chcę z Tobą przeżywać cztery pory roku. Chcę z Tobą ...

 Zostań - Potrzebuję cię tu
To, co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół
Zostań - poukładaj mi sny
Jeden z nich na pewno to my Zostań - potrzebuję cię tu
To, co w sobie mam nie chce się dzielić na pół
Zostań - poukładaj mi łzy
Jedna z nich na pewno to ty

 Każda nominacja przysparza mi 99 niezadowolonych i 1 niewdzięcznika.

 Ja, Tadeusz Kościuszko, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie dla obrony całości granic,odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę.

 Szczęście jest jak motyl. Im bardziej go gonić tym bardziej unika ciebie, ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, przyjdzie i usiądzie na twoim ramieniu.

 Całe nasze nieszczęście bierze się stąd, że nie umiemy sobie sami wystarczyć.

 Życie łamie najsilniejszych, rzucając ich na kolana, żeby udowodnić, że mogą wstać.

 Ten, kto boi się, że będzie cierpiał, już cierpi od przeżywania i wyobrażania sobie tego co nigdy może się nawet nie wydarzyć.

 Żyj tak, by każdy chciał się z Tobą napić.

 Pytanie:
- Który cmentarz jest większy, ten w Szczecinie, czy ten w Berlinie?
Odpowiedź:
- Trzeba renament zrobić.

 When you hold me in your arms
Burns like fire, electricity
When you’re close I feel the sparks
Takes me higher to infinity -

Kiedy trzymasz mnie w swoich ramionach
To pali niczym ogień, elektryczność
Kiedy jesteś blisko, czuję iskry.
Zabierz mnie wyżej do nieskończoności