
Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie, kim chcę być, gdy ...
Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie, kim chcę być, gdy będę dorosły. Odpowiedziałem, że chcę być szczęśliwy. Powiedzieli mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im - że nie rozumieją życia.
Nie używam słowa ,,szczęście''.
Jeden z grzechów głównych rządu polega na tym, że nie potrafi opisywać chmur bez rozwodzenia się na temat tęczy.
Szczęście jest jak motyl. Im bardziej go gonić, tym bardziej unika. Ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, przyjdzie i usiądzie Ci na ramieniu.
Jeśli masz dobrych przyjaciół,
bez względu na to jak życie bywa
do dupy, oni sprawiają, że się śmiejesz.
Pytanie:
- Który cmentarz jest większy, ten w Szczecinie, czy ten w Berlinie?
Odpowiedź:
- Trzeba renament zrobić.
Wcale nie tak trudno być szczęśliwym, jeżeli się potrafi.
Szczęście nie jest zależne od tego, co nam się zdarza zewnętrznie, ale na tym, co zdarza się w nas samych.
Powinniśmy wytępić w sobie wszelkie ślady zbytku.
Czujemy smutek tylko wtedy, jeżeli przedtem przeżyliśmy radość.
Bycie w pełni szczęśliwym oznacza radość z tego co się ma a nie z tego co ewentualnie może przynieść nam niepewna przyszłość.