Sami odbieramy sobie szczęście – zwyczaje przez które tracimy radość z życia Wszyscy chcemy być szczęśliwi i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby to osiągnąć. Pomimo tej zawziętej i ciągłej pracy, nadal mamy momenty, gdzie tracimy radość z życia i zwyczajnie czujemy się nieszczęśliwi. Z czego to wynika i gdzie leży źródło problemu? Ciężko to zobaczyć, ale pewne z naszych zwyczajów powstrzymują nas od szczęścia. Co do nich należy?
- 1. Rywalizacja
- 2. Oczekiwanie zezwolenia
- 3. Bierność
- 4. Obwinianie
- 5. Ciągłe marudzenie
- 6. Problemy z zaufaniem
- 7. Wybieganie za daleko w przyszłość
1. Rywalizacja
Zdrowa rywalizacja jest bardzo pozytywną i dobrą rzeczą. Pozwala nam rozwijać swoją kreatywność oraz buduje motywację. Problem pojawia się w momencie, kiedy nawet z najmniejszej rzeczy robimy konkurencję, a dodatkowo nie potrafimy przegrywać. To powoduje, że wywieramy na siebie ogromną presję, aby jedynie być lepszym od kogoś innego. Ten rodzaj rywalizacji sprawia również, że nie potrafimy działać w grupie.
2. Oczekiwanie zezwolenia
Chcemy, aby nasze otoczenie było w zgodzie z naszym działaniem. Oszczędza nam to wiele emocji i energii. Nie zmienia to jednak faktu, że nie potrzebujemy ich zezwolenia, kiedy chcemy coś zrobić. Każdy posiada swoje plany, za którymi powinien podążać bez względu na to, co inni mogą sobie myśleć. W otoczeniu i tak znajdzie się ktoś niezadowolony, a więc najlepiej jest podążać za tym, co sprawia ci przyjemność.
3. Bierność
Kiedy mamy z czymś problem, to powinniśmy działać i szukać rozwiązania. Bierna postawa sprawia jedynie, że problem się rozrasta i jeszcze bardziej nas przytłacza. Życie nie rozwiąże za nas naszych zmartwień, a więc też nie ma co czekać, aż problem sam się rozwiąże. To po naszej stronie leży odpowiedzialność, aby sobie z tym poradzić.
4. Obwinianie
Nasze błędy powinny być dla nas nauczką i lekcją. To właśnie dzięki nim powiększamy swoje doświadczenia i wiedzę, a to następnie możemy wykorzystać przy innych życiowych sytuacjach. Kiedy jednak zrzucamy odpowiedzialność za swoje błędy na barki innych lub szukamy w nich winy, to w tym momencie pozbywamy się możliwości na naukę.
5. Ciągłe marudzenie
Marudzenie sprawia, że skupiamy się jedynie na negatywnych stronach swojego życia. Zamiast doceniać to, co mamy oraz cieszyć się z drobnych rzeczy, to prędzej poświęcimy całą swoją energię, aby ponarzekać na jakąś mało istotną rzecz. To sprawia, że z negatywnym nastawieniem podchodzimy do życia.
6. Problemy z zaufaniem
Przykre i bolesne doświadczenia sprawiają, że coraz ciężej jest nam zaufać drugiej osobie. Stajemy się podejrzliwi i nabieramy dużego dystansu. Zaufanie jednak wpływa na budowanie relacji, a jeśli nie potrafimy zaufać, to sami wpędzamy siebie na samotną ścieżkę. Każdy potrzebuje w swoim życiu kogoś bliskiego. Na przykład szczerego przyjaciela, który będzie wspierał. Warto zatem dać pewien kredyt zaufania, który pomoże nawiązać wyjątkową relację.
7. Wybieganie za daleko w przyszłość
Warto jest tworzyć plany, wyznaczać sobie cele i krok po kroku do nich dążyć. Należy jednak mieć na uwadze to, że znajdujemy się tu i teraz, a więc należy skupić się na teraźniejszości. Jeśli nasze myśli będą nieustannie w dalekiej przyszłość, to stracimy to, co dzieje się teraz.
Podobnie jest z nieustannym wspominaniem przeszłości. Przyszedł czas na to, aby zaakceptować to, co było i zacząć skupiać się na teraźniejszości. Nie mamy wpływu na powstałe wydarzenia, a więc kurczowe trzymanie się ich myślami niczego nie zmieni, a jedynie możemy zaniedbać to, co mamy tu i teraz.
Szczęście jest bardzo subiektywnym pojęciem, ale brak szczęścia można łatwo określić. Każdy odczuwa ten stan w pewnym momencie swojego życia, a więc warto przyjrzeć się gdzie leży źródło problemu, bo być może to my sami podcinamy sobie skrzydła.
