
"Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal. Nie było nas ...
"Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal. Nie było nas wtedy na świecie... Gdy nasi rodacy walczyli za kraj. Wierzyli że nam będzie lepiej."
Wojny prowadzi się z dwóch powodów. Jednym jest władza, drugim pieniądze.
Wojna to zabijanie, a kiedy kończą się powody, zabijanie idzie dalej. Kiedy skończą się wrogowie, zaczynamy zabijać siebie nawzajem.
Wojna to stary, ale niedościgniony nauczyciel. Przy nim najbiedniejszy człowiek uczy się być zaradnym.
Wojna jak najbardziej nie jest ani zła, ani dobra. To wojna. Leczy zbrodni, wymierza karę zdrajcom i umacnia władzę siłom, które potrafią nią kierować.
Wojna to nie mężczyzna przeciwko mężczyźnie, ale człowiek przeciwko człowiekowi. To choroba, zakażenie, które niszczy człowieczeństwo. Trudno ją zrozumieć, trudniej uwierzyć, że istnieje, a najtrudniej zobaczyć ją na własne oczy.
Najgorszy rodzaj zdrady, jaką możemy zrobić sobie samym to wywołanie wojny, bez zrozumienia, jak wysoka jest jej cena. Każda wojna, nawet ta najsprawiedliwsza, to strata dla obu stron. Prawdziwy zwycięzca to ten, kto potrafi zapobiec wojnie, a nie ten, kto ją wywołuje.
"Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal. Nie było nas wtedy na świecie... Gdy nasi rodacy walczyli za kraj. Wierzyli że nam będzie lepiej."
Jeśli wygłosisz myśl o tym, że wszystko jest stracone, wszystko naprawdę zostanie stracone. To oznacza, że wojnę już przegrałeś, ale nie wiedziałeś o tym.
Nie wiemy, co to jest wojna. Wojna wydaje się straszna tylko tym, którzy stoją z boku. Żołnierz jest zbyt zajęty walką, zbyt przerażony, zbyt zestresowany - aby bać się. To dziwne, ale prawdziwe. Myślę, że to jest prawdziwość wojny.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Później giną ludzie, a prawda leży gdzieś pogrzebana pod gruzami. Prawda jest jak tulipan. Czy wiecie, ile tulipanów zginęło podczas tej wojny?