W miłości do drugiej osoby ważne jest to, by zawsze ...
W miłości do drugiej osoby ważne jest to, by zawsze się chciało. I w tym cały sekret bycia razem.
Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
Próby odbudowy relacji nie wymagają wybaczenia z twojej strony jako wstępnego warunku. Wybaczanie jest procesem, dzięki któremu możesz przestać odczuwać negatywne emocje, takie jak złość i niechęć wobec osoby, która cię skrzywdziła, a także w mniejszym stopniu rozmyślać o tym, co zrobiła. Wymaga to jednak prawie zawsze czasu. Czasu, który powinny wypełnić jej starania o odbudowę twojego zaufania.
- A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.
Sekretem jest znaleźć osobę, która potrafi żyć bez ciebie, ale która chce być zawsze z tobą. Osobę pełną i ukształtowaną, a nie taką, która czuje się połową i potrzebuje drugiej połowy: prawdziwa miłość rodzi się, gdy łączą się ze sobą dwie niezależne, wolne i w pełni ukształtowane jednostki. Ponieważ kocha tylko ten, kto jest dojrzały. Kto ma potrzeby, domaga się dopełnienia i kończy na używaniu partnera dla swoich korzyści, dla zaspokojenia własnego egoizmu.
Niech pan mi powie, jeśli pan wie. I dlaczego, skoro kochałem ją jak nikogo na świecie, nie umieliśmy z sobą być? Kochałem, to zresztą jakby nic nie powiedzieć. Nieraz czułem, jakby to ona dopiero dała mi moje życie. Jakby to nie ona z mojego żebra, lecz ja z jej żebra, odwrotnie niż w Piśmie.
Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety. Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie zmieniło zdanie.
- Na czym ta intymność polega?
- Na tym, że dopuszczasz drugiego człowieka do najtrudniejszych w Tobie rzeczy. Nie wstydzisz się być przy nim, kiedy nie jesteś w formie. Kiedy jesteś 'nago psychicznie'. Kiedy jesteś gorszą wersją samego siebie, której się nikomu nie pokazuje. I masz kogoś, komu nie boisz się tego pokazać. Wiesz, że ta osoba tego nie obśmieje, nie wyszydzi, nie użyje przeciwko Tobie. Jest w stanie być obok.
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całą sobą i wiedzieć, że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności.
- A jeżeli jest już za późno by ją odzyskać?
- Włóż dwa razy więcej wysiłku i energii niż włożyłeś w to by ją stracić, a być może ją odzyskasz. Działaj, kobiety nie lubią niezdecydowanych facetów, a Ty nie masz już nic więcej do stracenia...