Trudno umrzeć jak mądry, kiedy ...
Trudno umrzeć jak mądry, kiedy żyć trzeba jak wszyscy głupi.
A to jest najważniejsze, tak mi się
przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
- Nie możesz się teraz poddać.
- Dlaczego??
- Zbyt wielu poświęciło tu życie, byśmy teraz się poddali.
Nie wierzę w brak czasu. Zawsze jest czas na ten krótki błysk, na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
Nic tak nie tłumi zdolności do współczucia jak nieustająca rozpacz.
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez. I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
Tak i swawola niewoli jest matką.
Ból zdaje się być największym przeciwnikiem cnoty.
Ze śmiercią można żartować, ale nie z życiem. Niech żyje!
Kiedy nie wiesz, jak się zachować, zachowuj się przyzwoicie.
Płomień gniewu opada, powoli przygasa.
Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz,
żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.