Błądzi człowiek, póki dąży.
Błądzi człowiek, póki dąży.
...jak się już było na Księżycu, to gdzie jeszcze można pójść?
Przeszłość nigdy nie mija. Ona zawsze gdzieś tu jest; czai się za rogiem.
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Każdy chce być zrozumiany oprócz artystów, poetów i narkomanów.
Jedynym czarem przeszłości jest to, że minęła.
Doświadczenie nauczyło mnie przynajmniej tego,
że jeśli ktoś zmierza pewnie w wymarzonym przez
siebie kierunku i stara się żyć zgodnie z tym, co
sobie wyobraził, spotka go niepowszedni sukces.
Lojalność może być dobrą wiadomością, ale rzadko jest dobrą radą.
Oto miejsce, gdzie śmierć cieszy się, że może pomóc tym, którzy żyją.
Chciałam uciekać, ale nie miałam dokąd.