Sztuka jest zaiste nie chlebem, ...
Sztuka jest zaiste nie chlebem, lecz winem życia.
Ostre są strzały złamanego serca.
Dziękczynienie jest nadprzyrodzonym kluczem do nieba.
Każde działanie jest po to, aby drugiemu zrobić przyjemność.
Nowe cienie, coraz mroczniejsze, gęstnieją nad tym królestwem.
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Klnę, bo boli. Płaczę, bo nie daję już sobie rady.
Czasami na kłamstwach można polegać bardziej niż na prawdzie.
Ludzie są jak pistacje. Jedni otwarci, drudzy zamknięci i trudni do rozgryzienie, a inni po prostu puści.
Ty ordynarna kreaturo, jak śmiesz nachodzić moje biuro.
Becky słyszała go, lecz dźwięk docierał tylko do jej uszu, już nie do mózgu.