Dwóch świadków trzeba dostać, aby ...
Dwóch świadków trzeba dostać, aby móc bez świadków zostać.
(...) nie można poznać samego siebie, dopóki nie pozna się własnych granic.
Chorego, który uważa się za zdrowego, nie można wyleczyć.
Nikt nie jest tak biednym, żeby nie mógł drugiemu pomóc.
Boże, parszywy z ciebie popapraniec.
Iść przez życie, tak jak uczniowie z Emaus, z tym Trzecim pomiędzy nami, który nadaje boską wartość całemu naszemu działaniu.
Roztropne i ostrożne myślenie to sanktuarium mądrości.
Czego potrzebuję?
Odpoczynku od codzienności.
Życie to nie teatr, w którym grasz rolę, ale wyprawa górską, na której zgubisz się bez mapy serca i kompasu sumienia.
Los jednak działa według sobie tylko znanych prawideł.
Ludzie są przeważnie nieszczęśliwi, bo żyją nie po swojemu.