
Ja nie odmawiam, ja odraczam.
Ja nie odmawiam, ja odraczam.
Wiosną łatwiej jakoś podejmować decyzje.
Zadziwiające jest to, że na zewnątrz potrafię być jak milion dolarów, jednocześnie w głębi duszy czuć się jak 50 groszy, takie z ulicy, zdeptane, które ktoś zgubił i nawet nie zauważył.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?
Babcia zawsze powtarza, że trzeba uważać na życzenia.
Kredyt zaufania to pożyczka od serca. Zastanów się czy warto go udzielać ponownie tej samej osobie.
W życiu wszystko jest znakiem.
Dlatego ja, choć pałac mam, własnego lokaja udaję.
Tych, którzy nam pomagają, często zapominamy, wrogów nigdy.
Życie to podróż, która odmienia nas nieustannie, niestety nie zawsze na lepsze. W kluczowych momentach stan face to face z samym sobą, pytając, kiedy przestaliśmy być sobą.
Gwardziści pojawili się na końcu korytarza. Szli ostrożnie, jak wypada ludziom, którzy niedawno spotkali Motyl.