
Ja nie odmawiam, ja odraczam.
Ja nie odmawiam, ja odraczam.
Każdego dnia trzeba posłuchać choćby krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, a także, jeżeli to możliwe, powiedzieć parę rozsądnych słów.
Jest z nami trochę tak jak z człowiekiem, który musi przebiec morze pływającej kry. Nie wolno mu odpocząć, nigdzie nie może stanąć na dobrze, gdyż utonąłby wtedy, po pierwszym skoku, w przepaści, W morzu bez dna. Musi ciągle wypatrywać następnej kry, iść nieustannie, nad przepaścią pod nogami, w s stronę lądu, który - o tym jednym wie - jest przed nim.
Okazuje się, że choćby się kto z wierzchu nie wiem jak ufarbował, wszystko się zetrze.
Tylko szaleńcy i krańcowi idealiści bronią do ostatka spraw absolutnie przegranych.
[...] masz dobre serce, a dobre serce jest o wiele ważniejsze niż rozum.
O tym o czym nie można mówić, trzeba milczeć - wszyscy nosimy ze sobą swoje Wolfsegg i mamy ochotę wymazać je
dla własnego ocalenia, wymazać poprzez zapisanie i zgładzenie.
If you wish to be good,first believe that you are badjeśli chcesz być dobry,to najpierw uwierz, że jesteś zły.
Potęga człowieka przejawia się w przestrzeni, czas ujawnia jego bezsilność.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
To zadziwiające, jak mocno trzymamy się
fragmentów przeszłości, czekając na przyszłość.