
To, co było najważniejsze w życiu, co nadawało mu znaczenie, ...
To, co było najważniejsze w życiu, co nadawało mu znaczenie, to była śmierć.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Życie nie polega na uczeniu się, lecz na zapominaniu.
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to właściwie, to jeden raz wystarczy...
Wszystko musi ku czemuś zmierzać.
Kwintesencją całej tej wiedzy jest
i pozostanie fakt, że wszyscy ludzie kłamią
i każdy, kto twierdzi, że nigdy nie skłamał,
to właśnie ta osoba, która stanowi dla
nas największe niebezpieczeństwo.
Wszyscy ludzie cierpią na chorobę, jaką jest kłamstwo. Nie wolno o tym zapominać. Musimy tylko, jak już dwukrotnie podkreślaliśmy, rozróżnić przy ocenie tych, którzy przez kłamstwo chcą nas oszczędzić, od tych,
którzy planowo i we własnym
interesie działają na naszą szkodę.
Zaniedbasz, to stracisz.
Miałaś taki wpływ na to, co się działo, jak liść, który spada z drzewa.
Życie to nie produkty, które kupujesz. To nie pieniądze, które zarabiasz. Życie to momenty, które przeżywasz. To emocje, które odczuwasz. To osoby, które kochasz. To marzenia, które realizujesz.
Śmierć nie jest wydarzeniem z życia,śmierci się nie przeżywa.
Kiedy ktoś na okrągło Cię rani, pomyśl o nim jak o papierze ściernym. Może Cię podrapać i lekko zranić, ale w końcu Ty będziesz obrobiony i wypolerowany, a on stanie się bezużyteczny.