
Płacz nie jest złą rzeczą, chyba że ktoś wpadnie w ...
Płacz nie jest złą rzeczą, chyba że ktoś wpadnie w rutynę.
Trzeba brać to, czego się pragnie. Zapłacić cenę i nie tracić czasu na skrupuły.
Moralność nie jest niczym innym niż uznaniem istnienia jakiejś zasady.
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa.
"Bądź sobą. Ludzie nie muszą Cię lubić, a Ty nie musisz się tym przejmować".
Agresja to w tej pracy mus. Ludzie nie kupują akcji, akcje się im sprzedaje.
Tęsknimy, choć nie mówimy o tym, bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości, w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo, ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to, co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy. Chcemy walczyć, ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni, choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to, co kochamy, kochamy to, co niszczymy. Gubimy się, ciągle się gubimy, upadamy, przegrywamy, rozpadamy się wewnętrznie, płaczemy, śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty, chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć, nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły. Jednak mimo wszystko nie poddajemy się, nigdy tego nie zrobimy.
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza trzydzieści ostatnich dni.
Adresy się zapisuje, aby je zapomnieć.
(...) zawsze każdy, kto wypowiada to co myśli i czuje, zostaje uznany za głupca.
Oprócz optymistów i pesymistówistnieje jeszcze trzeci gatunek: przewidujący.