
Spędziłem życie na adorowaniu śmierci.
Spędziłem życie na adorowaniu śmierci.
Życie jest jak rzeka, płynie nieprzerwanie, czasami spokojnie, czasami gwałtownie, ale zawsze dąży do celu. Tak więc nie zatrzymuj się, nie bój się trudności, weź głęboki oddech i płyń z prądem, a zobaczysz, że z czasem wszystko będzie łatwiejsze.
Bo nauka jest prawdziwym zagrożeniem dla przyszłości ludzkich istot.
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.
Czuję, jak decydująca odwilż ogarnia moje żyły.
Choćby zasięg tego, co człowiek na świecie dokonuje, był największy, jeżeli nie wywiązuje się z obowiązków wobec rodziców, to wszystko inne jest kalekie.
Ach, być książką, czytaną z taką namiętnością.
Potykam się o słowa i jestem zaskoczony, że opuszczają usta we właściwym porządku.
Życie to nie teatr, gdzie wszyscy aktorzy po skończonym przedstawieniu wracają do domów. W życiu naprawdę grasz o wszystko.
Kłamstwa są jak stalowe pręty klatki-gdy otoczysz się nimi,jesteś zgubiony.
Dlaczego ludzie potrafią lepiej umierać niż żyć? Dlatego, że żyć trzeba długo, a umrzeć można prędko.