
Urodził się jako żmija, a umiera jako padalec.
Urodził się jako żmija, a umiera jako padalec.
Taki jesteś, zdecydowany nie postępować nigdy tak jak inni.
I czemże jest życie? Nędznym okresem, który, swoją rolę odegrawszy, schował się za kulisy.
Słowa się rozsypują, układają w nowe.
Nie nurtuj się tym, czym jest życie dla innych; patrz na to, czym może być dla ciebie. Właściwie jest to tylko to, co robisz, jak robisz i dla kogo robisz.
Ciekawe, że z pokolenia na pokolenie dzieci są coraz gorsze, natomiast rodzice coraz lepsi, a więc z coraz gorszych dzieci wyrastają coraz lepsi rodzice.
Od samego mieszania herbata nie staje się słodsza.
Jest to złota zasada w życiu: wymagać mało od świata, a dużo od siebie.
Ani teraz, ani nigdy bo umarli nie powracają.
Trzeba kochać życie, aby je przeżywać,
i trzeba przeżywać życie, aby je kochać.
Jak tam święta, udane czy rodzinne?