Każda istota jest zdruzgotanym hymnem.

 Tylko ty, śmierci, możesz uleczyć zło, na które nie ma lekarstwa.

 Przeklęty, kto zasmuca matkę swoją!

 Są takie drogi, które należy
pokonać w ciszy i samotności.

 Życie bywa kapryśne, nie zawsze zwycięża ten, kto ma rację.

 Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez.
I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.

 Obcy to bezpieczne miejsce. Takiemu możesz powiedzieć wszystko.

 Nie ma po co wracać do przeszłości.

 Byłeś mi bożyszczem, o tłumie!

 Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy. Nie naprawiaj komuś życia, pracy ani związku, jeśli nikt Cię o to nie prosi. Zajmij się swoimi sprawami, a jeśli masz za dużo czasu, to napisz wiersz, lub umyj okna. Ale nie wtrącaj się do życia innych ludzi, bo prędzej czy później niechcący dostaniesz łokciem w oko.

 Życia wystarcza zaledwie na tyle, by musnąć powierzchnię doświadczenia.