
Gdy coś dolega ciału, wtedy najlepiej myśleć o innych zgoła ...
Gdy coś dolega ciału, wtedy najlepiej myśleć o innych zgoła rzeczach.
I nigdy nikomu ani niczemu nie oddawaj całej siebie. Zostaw choć kawałek na własność, żebyś miała do czego doszywać, jak Ci resztę wyszarpią. Ta rada dotyczy głównie serca.
Żyję w poczuciu takiego pośpiechu,jakiego większość ludzi nie potrafi pojąć.
Człowiekowi często zdaje się, że
się już skończył, że się w nim nic więcej nie pomieści. Ale pomieszczą się w nim jeszcze zawsze nowe cierpienia, nowe radości,
nowe grzechy.
Bo z wielu zajęć przychodzą sny, a marność z nadmiaru słów.
Jedynie dobro posiada głębię i może być radykalne.
Kiedy ktoś na okrągło Cię rani, pomyśl o nim jak o papierze ściernym. Może Cię podrapać i lekko zranić, ale w końcu Ty będziesz obrobiony i wypolerowany, a on stanie się bezużyteczny.
Kości zostały rzucone.
Jak pies, którego wabi i odpycha smród płonącego własnego gatunku.
Zrozumiał, że jakkolwiek wielkoduszne i odważne jest serce, staje się bezsilne wobec ciasnego umysłu, gdy ten, by osiągnąć swe cele, odwołuje się do stali.
Urojenie świata urojonego. To prawda.