Zawsze uderzał mnie pociąg intelektualistek do ciemnych typów, brutali i ...
Zawsze uderzał mnie pociąg intelektualistek do ciemnych typów, brutali i kretynów.
Co nie boli, to nie życie; co nie przemija, to nie szczęście.
Ileż przypadków, ileż spraw wypełnia dzieciństwo.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Przyzwyczajenie się do rozpaczy jest gorsze niż sama rozpacz.
Żyjcie życiem, w którym możecie się rozpoznać!
Snobs i plebs. Pięć liter. I takie samo znaczenie.
Nigdy nie jest za późno na szczerość.
Człowiek powinien się uczyć na cudzych błędach, bo sam wszystkich popełnić nie zdoła.
Dobry Boże, czasem przeszłość powraca, żeby nas zniszczyć.
Nie jesteśmy tymi, którzy- towarzyszą nam droga przez życie, lecz tymi, którzy uwierzyli w naszą własną wartość. Powinniśmy więc zawsze szukać najlepszych w sobie, a nie tych, którzy nas otaczają.