Krajobraz to obsesja równie silna jak opium
Krajobraz to obsesja równie silna jak opium
Nie interesuje mnie jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć, wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca. Nie interesuje mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.
Są tacy gruboskórnicy, którymi pogardza się bez przyjemności.
Gdy robi się najciekawiej, akurat wtedy trzeba umrzeć.
Bo we wszystkim jest Twoje nieśmiertelne tchnienie.Dlatego nieznacznie karzesz upadających i strofujesz,przypominając, w czym grzeszą.
Ponieważ w jego sercu panuje ciemność, ciemność i ogień.
Nie możemy czuć się odpowiedzialni za to,
czego nie jesteśmy w stanie zrobić.
Lepsza kromka suchego chleba i przy tym spokój, niż dom pełen mięsa, a przy tym kłótnia. -Stary Testament
(…) człowiekowi bez honoru nie może pęknąć serce.
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei,
ale też się do niej zbytnio nie przywiązywać.
Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów.
Żyjemy nie tak, jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.