
Wygląda bardziej na gwiazdę hospicjum niż ekranu.
Wygląda bardziej na gwiazdę hospicjum niż ekranu.
Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie i nigdy
nie wiadomo kiedy otworzy się zapadnia.
W mieście sny nie służą człowiekowi. Zależy też jakie miasto. Im większe, tym gorsze sny.
Słowa nie kamienie, nigdy nas nie zranią.
Proszę jedynie naszych braci, aby raczyli zabrać stopy z naszych karków.
I nigdy nikomu ani niczemu nie oddawaj całej siebie. Zostaw choć kawałek na własność, żebyś miała do czego doszywać, jak Ci resztę wyszarpią. Ta rada dotyczy głównie serca.
Blizny są dowodem na to, że potrafimy przetrwać.
Próbowano nas zniszczyć, wdeptać w przeszłość. My jednak wciąż żyjemy.
Teraźniejszość, choć jest owocem przeszłości, a nosi w sobie przyszłość, jest jednak zawsze w wieczności - zawsze w wieczności, jako punkt przecięcia się czasu i ponadczasowości wiary i przy całkowitej wolności zarówno w stosunku do przeszłości jak i do przyszłości.
Bo choćbyśmy nie wiem jak długo się zadręczali, to nie możemy zmienić przeszłości.
Zmieniłem się? Może i tak. Może na gorsze, może na lepsze. Zależy, z której strony kto patrzy. Może zachowuję się poważniej, może dziecinniej. Tak i to prawda, że czas zmienia ludzi, ale to nie tylko czas. To także ludzie, z którymi przebywasz.