Jawa różni się od snu natężeniem myśli (...).
Jawa różni się od snu natężeniem myśli (...).
Są takie dni, kiedy nie wiadomo, co ze sobą robić.
Poezja kłamie, choć ładnie to czyni.
O ile istnieje niebo na ziemi, to jest ono na pewno w szczęśliwym małżeństwie.
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.
W obliczu zemsty nie ma miejsca na sumienie.
Nie myślę intensywnie, myśli przychodzą same, znikąd. A może to właśnie jest myślenie.
Życie ma wartość tylko kiedy poświęcamy je dla innych, w służbie dla człowieka, szczególnie dla tych, którzy są w największej potrzebie.
Wszystko, co dobre, przychodzi w swojej porze.
Cel jest wielki, kiedy mu się poświęcisz. Lecz cel staje się niski, kiedy robisz sobie z niego tytuł do chwały.
Nawet radość z obecności ukochanego mężczyzny przeżywa się w samotności.