
Nawet Francuzi nie mówią o WSZYSTKIM.
Nawet Francuzi nie mówią o WSZYSTKIM.
Dobrzy to ci, którzy zadowalają się marzeniem o tym, co źli rzeczywiście robią.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! Obejmij mnie! Kochaj mnie! A jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Dawno temu wiedziałem na pewno, co jest słuszne, a co nie.
Dyskutuje się z chęci mówienia. Rozmawia się z chęci słuchania.
Miała siedemnaście lat i usta pełne życia.
Dasz się nabrać raz, zmądrzeć szybko czas,
dasz się nabrać dwa razy, jesteś cymbał bez skazy.
Nie ma innej drogi by odnaleźć siebie jak ta, żeby choć raz całkiem się od siebie uwolnić.
Dla pilnego tydzień ma siedem "dzisiaj", dla leniwego - siedem "jutro".
Starość jest smutna nie dlatego, że się skończyły przyjemności, lecz nadzieje.
Kto raz opuści granice swojego świata, nie powinien liczyć na to, że będzie on na niego czekał.