
Wierzcie we mnie, a umrzecie... na zawsze.
Wierzcie we mnie, a umrzecie... na zawsze.
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować.
Potrzebny jest czyjś uśmiech,aby samemu też się uśmiechnąć.
Najważniejsze, to nie wspominać swojej historii, tylko ją tworzyć.
Rosyjskie więzienie nie karze, tam się człowieka niszczy.
Nie mieszaj przeszłości z teraźniejszością.
Ciekawość jest dla mnie jak narkotyk; jeśli
nie potrafię jej zaspokoić, czuję się martwa.
Kiedy but jest nowy, uwiera. Życie wcale nie jest inne, dopada nas znienacka i zmusza do pójścia w nieznane - gdy tego wcale nie chcemy, gdy tego nie potrzebujemy.
Człowiek zawsze może wstąpić na lepszą drogę - póki żyje.
Ostatecznie czym jest nadzieja? Bezsilnym buntem przeciw rozpaczy. Kto twierdzi, że nie można żyć bez nadziei, twierdzi po prostu, że nie można żyć bez nieustannego buntu.
Lubię ludzi, ale nie wszystkich. Wiele wybaczam, ale nie wszystko. Szybko zapominam, ale nie zawsze. Ci, których lubię już o tym wiedzą. Ci, których nie lubię to zauważą. Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło. Wrogom jednak wskaże tam dyskretnie drogę.