Tych, którzy nam pomagają, często zapominamy, wrogów nigdy.
Tych, którzy nam pomagają, często zapominamy, wrogów nigdy.
Istnieją cierpienia, których kielich trzeba wypić do dna.
Czasem trzeba się wyciszyć i nie mówić nic. Być oszczędnym w słowach i wszystko poukładać. Jak książki. Bo nic tak bardzo nie relaksuje jak spokój, który tak się różni od głupiego pierdolenia...
(Robert Wysokiński z książki "Znaki na niebie")
Jak uchronić się przed niszczącą nieobecnością światła?
Pesymista co dnia musi wynajdywać sobie inne racje istnienia; jest on ofiarą "sensu" życia.
Największa ofiara - to ofiara z własnej woli.
Ojczyzna, nauka, cnota.
Ale słabością każdej mądrej idei jest to, że starają się realizować ją głupcy.
Niepokoi nas to, czego nie rozumiemy.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Żyjemy w takim dziwnym świecie, w którym łatwiej jest rozbić atom, niż obalić przesąd.