Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.

 Zapnij Pasy Ilekroć Nadejdzie Odpowiedni Moment.

 Wielu chce żyć i nie starzeć się, a w rzeczywistości starzeją się i nie żyją.

 Tylko on, dotykając jej ciała, docierał prosto do jej duszy.

 Pociecha potrzebna jest w nieszczęściu i może także w strachu.

 Wszystko się zmienia, ale czasem zmienia się na gorsze i wtedy trzeba coś przedsięwziąć.

 Dopóki człowiek nie wie, do czego dąży, życie pozostaje wiecznym wydawaniem energii na wszystko, ale nigdy nigdzie nie dąży.

 Opuszczam to życie nie jak się opuszcza własny dom lecz gospodę.

 Co będzie jeśli - i nigdy się nie dowiesz, dopóki tego nie zrobisz.

 Ludzie już niczego nie oczekują, bo są zawalenia wszystkim sto razy za bardzo: sto razy za dużo informacji, sto razy za dużo obrazków, sto razy za dużo kolorów.

 „Gdybym tylko mógł wziąć roczny urlop od wszystkiego, kupić przyczepę, podróżować z tobą po całym świecie, dobrze jeść, pić i tak spać z tobą przez wszystkie noce, a rankiem wstawać powoli, dojrzeć przez okno jakiś las, spacerować wokół jeziora, położyć się w trawie, zmrużyć oczy w słońcu; tylko rok, a potem byłbym gotów wrócić i już nie prosiłbym o nic więcej dla siebie. Nie mam żadnych pretensji do życia, tylko żeby czasami zwolniło ten ucisk na szyi. Żeby tylko pozwoliło trochę żyć.”