Przeszłość przeminęła i byłoby nietaktem ją przywoływać.
Przeszłość przeminęła i byłoby nietaktem ją przywoływać.
Okazuje się jednak, że nie ma dnia, który można ofiarować tylko jednemu człowiekowi.
Jest blada, tajemnicza, jak lilia pływająca pod powierzchnią wody, pomyślał.
Sen i śmierć są jak brat i siostra.
Nie można kochać wszystkich.
Ach, gdyby moje serce było z kamienia.
Pamiętaj: przebaczenia nie odmawia się nikomu, ale odzyskanie zaufania to już zupełnie inna sprawa.
Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.
Kto sam nie jest w stanie się uratować, nikt inny go nie uratuje.
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść to idź.
(...) jakby codzienna znajomość zwalniała nas z uważności na szczegóły.