Bestia, która pożera swój własny ogon, musi źle skończyć.

 Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.

 Lato odeszło łagodnie i deszczowo.

 Dorastanie bez ojca niekoniecznie musi być takie trudne.

 Przeszłość może czasem sprawić, że nie będziemy zauważać, co dzieje się wokół nas.

 Cierpieniem zdobędzie się więcej dusz, niż najlepszym kazaniem.

 Śmierć zawsze uważałem za coś w rodzaju literackiego konceptu.

 Podświadomość jest uparta i tajemnicza, i naprawdę zawsze w końcu zrobi to, co zechce.

 Życiem rządzą same sprzeczności. Nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć tych wszystkich pokręconych zależności.

 Nigdy nie mów o tym, na czym się nie znasz.

 Trzeba umieć patrzeć sercem, wtedy zobaczysz nawet to, co jest niewidoczne dla oczu.