
Czujemy się wolni, ponieważ brakuje nam bardzo języka, by wyartykułować ...
Czujemy się wolni, ponieważ brakuje nam bardzo języka, by wyartykułować nasze zniewolenie.
Mówi się,że życie to coś,co upływa,kiedy ty jesteś zajęty snuciem planów na przyszłość.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt wiele.
Ludzie nie chcieli naszej mądrości, więc dostaną nasz gniew. To kara za pychę.
Czas nie jest neutralnym szeregiem ułożonych obok siebie momentów, lecz organicznym porządkiem, wewnętrznie związanym w jedność. która pewnego dnia zostanie wreszcie objawiona.
Zapadamy w letarg, do którego przygrywa nam skoczna muzyczka z teledysków.
Każdy był jak figura w kartach - z jednej strony do góry nogami.
Kości zostały rzucone.
Dobrze jest umierać, gdy się ma świadomość, że zrobiło się w życiu coś naprawdę dobrego, że pozostanie się w pamięci choćby kilku ludzi i będzie się przykładem dla potomnych.
Życie to zbyt wielka rzecz, aby mogło się skończyćzanim wydamy ostatnie tchnienie.
Kiedy zmierzamy w kierunku odwrotnym niż ludzie dookoła, zazwyczaj okazuje się, że idziemy w stronę bardziej interesującą.