(...) pali się do tego jak świeca pod prysznicem.
(...) pali się do tego jak świeca pod prysznicem.
Ileż śmierci trzeba nam przeżyć, by się nauczyć, że i my umrzemy.
Nie w poznaniu leży szczęście, lecz w dążeniu do niego.
Najbardziej mnie śmieszy, kiedy jakiś facet myśli, że będę za nim biegać. Ja nawet nie pamietam kiedy ostatnio szłam pieszo.
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko.
Twój głos sprzed lat powiedział mi, dlaczego ludzie mówili, że nigdy się nie uśmiechasz.
Pamiętaj,że ranienie ludzi krzywdzi także raniących.
Wszystko umiera, tylko pamięć dobrych uczynków nie ginie.
Kto zresztą wie, czy miłosierdzie nie jest najlepszą sprawiedliwością?
Śmierć? Nieważne!
Życie? Nieważne!
Ważne – zwyciężyć.
Musisz wybrać. Nie możesz mieć ich obu.