W życiu trzeba się do wszystkiego przyzwyczaić, nawet do wieczności.
W życiu trzeba się do wszystkiego przyzwyczaić, nawet do wieczności.
Czasem lepiej nie pytać, jeśli nie jest się pewnym, czy chce się usłyszeć odpowiedź.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, koś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
Często robimy burze mózgów, ale nie po każdej płyną potoki myśli.
Myślę, że ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej starają się rozweselać innych. Bo wiedzą jak to jest gdy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą by nikt inny czuł się podobnie.
" -Jeżeli go nie przywiążesz, to pójdzie gdziekolwiek i zginie.
-A gdzież on ma iść?
-Gdziekolwiek prosto przez siebie.
-Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko"
Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?
Czasami mnie to wkurza. Ta bezsilność.
Czasami czuję, że muszę, po prostu muszę coś zrobić.
Mamy prawo popełniać błędy. Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.
Nie wiń za nic nikogo w swoim życiu, dobrzy ludzie dają szczęście, źli - doświadczenia, najgorsi ludzie dają ci dobre lekcje, a najlepsi piękne wspomnienia.
Byłam rozedrganym powietrzem, jakie widuje się nad ogniem.