Znacie to miejsce, gdzie człowiek jest sam... I może jeszcze ...
Znacie to miejsce, gdzie człowiek jest sam...
I może jeszcze Bóg, jeśli w niego wierzycie.
Oczywiście Bóg może być w nim obecny,
nawet jeśli w niego nie wierzycie.
To do niego podobne.
Nie używałem leków i lekarzy,O! moi bracia, chcąc pozostać z wami,Ale się tłukłem z wichrem i z falamiPytając czasu: która moc przeważy?
Nieobecność powoduje, że serce traci na wadze.
Nieznośna polaryzacja. Obcość-bliskość nie do pogodzenia ze sobą.
Ja nie odmawiam, ja odraczam.
W tej chwili ostatecznie przegrałam wojnę ze swoim sercem.
Niewiara może przetrwać więcej niż wiara, bo żywi się zmysłami.
Trudno jest zdefiniować sprawiedliwość, jeszcze trudniej zaś ją osiągnąć.
Dla wierzącego zapomnieć o modlitwie to zapomnieć o życiu.
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
Stoimy u progu stworzenia technologii,o jakich nawet nam się nie śniło.