
(…) kiedy młodzi chorują, a starzy mają się dobrze, to ...
(…) kiedy młodzi chorują, a starzy mają się dobrze, to nie jest normalna sytuacja.
Na przyszłość nie patrzy się tak, jak krowa patrzy na przejeżdżający pociąg; przyszłość jest naszym zadaniem.
Głód to dziwne zjawisko. Otępia umysł, lecz wyostrza zmysły.
Patrzyłem na nie, a na mnie patrzyła śmierć.
Każdy rodzi się ateistą.
Wszystko musi ku czemuś zmierzać.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
To dziwne, gdy ludzie, których tak dobrze znasz, okazują się kimś zupełnie innym.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Bylibyśmy często poszkodowani, gdyby spełniły się nasze życzenia.