
Nikt nie widział wiatru, ale jest on na tyle rzeczywisty, ...
Nikt nie widział wiatru, ale jest on na tyle rzeczywisty, że może powalać drzewa
Każdy najchętniej byłby równocześnie św. Franciszkiem i Gregory Peckiem, czy Małą św. Teresą i Sofią Loren.
Zmysłowe uciechy rozwijają ducha, a cierpienie go niszczy i podważa jego istnienie.
Życie w podróży ma pozory snu. Choć dalekie od normalności, pozostaje realne.
Pierwsza strona Księgi Życia jest biała, a ostatnia czarna. Kolory innych stron malujesz ty.
Żyj tak, aby twoim znajomym
zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.
Zbyt piękni ludzie często wyglądają na nudnych i nikt się nie zastanawia, jacy są w środku.
I ślepemu zdarzy się, że coś znajdzie, kiedy długo szuka.
Najlepiej, nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości, opcji. Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz.
Nawet stojąc w miejscu,
można zabłądzić.
Ale wieczorami samotność wsadza im paluchy pod żebra.