
To grzechy przysłaniają ludziom prawdziwy świat.
To grzechy przysłaniają ludziom prawdziwy świat.
Okłamywanie samego siebie donikąd nie prowadzi.
Pierwszym objawem starzenia się jest miłość do życia.
Ech, kurwa to, nie życie...
Tkwił we mnie jakiś zarodek perfidnych i pochopnych gestów, które wykonywałam pomimo poskromionych już, ładnie ułożonych loków.
Widocznie jednak moje życie
nie było dostatecznie ciekawe,
by ktoś chciał je ze mną dzielić.
Zawsze powtarzał, że ludzie zachowują się tak, jakby byli nieśmiertelni, i to było ich zgubą.
Lepiej coś robić, niż siedzieć, czekać i myśleć o głupstwach.
Myślisz za dużo, bo myślami zasłaniasz się przed światem;
więcej gadasz, niż obserwujesz;
poddajesz się przesądom,
a nie analizujesz, co się dzieje.
Izoldo, przyjaciółko moja, i ty, Tristanie, otoście wypili śmierć własną.
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać
żadnej sposobności, bo nie
zdarzają się co dzień.