
Na pierwszy recital podarowali mi wiolonczelę. A teraz dali mi ...
Na pierwszy recital podarowali mi wiolonczelę. A teraz dali mi ciebie.
Nie było potrzeby patrzeć życiu w oczy. Wystarczyło je czuć.
Owszem, można sobie wybierać drogę,ale nie ludzi, których się spotyka.
Choroba pozwala poznać słodycz zdrowia, zło - dobra, głód - sytości, zmęczenie - wypoczynku.
To właśnie interpretacja niszczy związek. Niewłaściwa interpretacja.
Podświadomość jest uparta i tajemnicza, i naprawdę zawsze w końcu zrobi to, co zechce.
Niegdyś uważałam, że "cokolwiek"
jest lepsze niż "nic". Dzisiaj uważam, że
czasami "nic" jest lepsze niż "cokolwiek".
Dorosłość nie jest niczym więcej niż odkrywaniem, że wszystko, w co wierzyłeś, kiedy byłeś młody, to fałsz, a z kolei wszystko to, co w młodości odrzucałeś, teraz okazuje się prawdą.
Tradycja to przesiany rozsądek całego narodu z jednego wieku w drugi.
Pytasz, czym jest życie. Równie dobrze możesz spytać, czym jest marchewka. Marchewka to marchewka i tyle.
To nie byli źli ludzie. Oni się po prostu lepiej ubierali.