
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was ...
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was też.
Życie tym różni się od bankowości, że zna długi, które spłaca się zadłużeniem u innych.
Żadne życie nie jest ważniejsze od innego i nic nie jest bezcelowe... nic...
A jeśli jesteśmy częścią większej całości, którą może kiedyś zrozumiemy...
I pewnego dnia gdy zrobimy coś co tylko my możemy zrobić uniesiemy się do góry i połączymy w wiecznym uścisku z tymi, których kochaliśmy najbardziej...
Ararat to więcej niż góra - to symbol sprawiedliwości i wolności...
...sztuka jest jak surowica, może nam zaszczepić cudze doświadczenie.
To dziwne, gdy ludzie, których tak dobrze znasz, okazują się kimś zupełnie innym.
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Ceną wolności jest śmierć.
Nie trzeba wcale dla sukcesu rezygnować z życia. Można mieś jedno i drugie.
Rzeka nie może płynąć w dwóch kierunkach jednocześnie, chyba że chce się stać legendą o rzece.
Co Cię nie zabije to sprawi, że będziesz wredniejszą suką.