To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was ...
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was też.
Życie to nie problemy, które musimy rozwiązać, ale rzeczywistość, którą należy doświadczać.
Wie pan, nawet fuck nie znaczy już dzisiaj tego, co kiedyś. Szkoda w zasadzie.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
(..) sercu ludzkiemu nie to drogie, co drogie, a to, co swoje.
Ludzie nie pamiętają tego, co mówisz czy robisz, ale jakie uczucia w nich wzbudzasz.
Nie proś tylko, żebym pojechał tam bez ciebie. Tego nie zniosę.
Na zawsze nie ma nic. Rzeczy się niszczą, a ludzie odchodzą.
Każda śmierć budzi smutek.
Powoli, nie śpiesz się! Uczyń oczekiwanie jeszcze bardziej bolesnym, a zarazem rozkosznym.
Jedną z najodważniejszych decyzji, jaką kiedykolwiek podejmiesz, będzie odrzucenie wszystkiego, co rani twoje serce i duszę.