
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was ...
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was.Was też.
Ból jest aniołem świętym: on przyczynił się więcej do wielkości ludzi, niż wszystkie radości świata.
Trudno myśleć o szlachetności, kiedy myśli się tylko o tym, jak zarobić na życie.
Być może Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi, zanim poznasz tego dobrego, żebyś mógł go rozpoznać, kiedy on się w końcu pojawi.
Ważne jest by ludzie czuli się wolni nawet jeśli wolni nie są.
Życie to seria naturalnych i spontanicznych zmian. Nie opieraj się im - to prowadzi tylko do smutku. Pozwól rzeczywistości być rzeczywistością. Pozwól rzeczom płynąć naturalnie w swoim własnym tempie. Pracuj nad tym, co jest teraz, a nie co może być kiedyś.
Życie niesie niewyobrażalne możliwości. Tylko najpierw trzeba wykonać pracę.
Porównuję swoje życie do rzeki, płynącej przez zróżnicowany krajobraz, pod słońcem i w deszczu, w dzień i w nocy. Moje zadanie polega na pokonywaniu kolejnych odcinków tej rzeki i zaakceptowaniu tego, co na mnie czeka, z radością lub smutkiem.
Wiesz, mówiłem prawdę, nieraz była bolesna. Przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla. Mam to gdzieś, ja wolę być uczciwy, i nigdy nie pozwolę być podatnym na wpływy.
Kiedy prawo jest złe, to się je łamie.
Jedni piją rzadko, ale za to dużo, a ja piję często ale za to dużo...