
Od nadmiaru rozumu gorzej jest, niż by go wcale nie ...
Od nadmiaru rozumu gorzej jest, niż by go wcale nie było.
Wydawało mi się, że ten zabieg niweczący w człowieku zabójcę jest... okaleczeniem.
Są dni, gdy chciałabym przeżyć życie wstecz, tak jak cofa się taśmę.
(...) woda, tchórzostwo i żądza zawsze poszukują najniższego punktu.
Nie można kochać wszystkich.
Często uśmiech na zewnątrz
maskuje ogromny ból i cierpienie wewnątrz.
Życie to nieustające pasmo wyborów, które prowadzą nas do nieznanego. Każda decyzja, którą podejmujemy, ma wpływ na naszą drogę. Warto zawsze pamiętać, że to my kierujemy własnym losem.
Powinniśmy solidaryzować się z własnym losem!
Wszyscy wokół są rzekomo tacy doskonali, idealni, cudowni... tacy cholernie perfekcyjni i "święci"...
Ale bliźniego swego utopiliby w łyżce wody, gdyby tylko mogli...
A ty jak powiesz czasami "kurwa", zachowasz się według nich nieodpowiednio, nie będziesz się płaszczył i zachowasz własne poglądy...
Wtedy powiedzą, że jesteś nic niewart...
Bo nie umiesz się dopasować.
Bo nie pasujesz do ich ekskluzywnie zakłamanego świata...
A Ty w takiej sytuacji, z szerokim uśmiechem na twarzy... pokaż im środkowy palec... i dalej bądź sobą!
Aby życie było mądre, najważniejsza jest dobrze pojęta troska, po części o naszą teraźniejszość, po części o naszą przyszłość, tak aby jedno nie było przeszkodą dla drugiego.
Czasem musisz wejść bardzo wysoko, żeby się przekonać, jak małym jesteś.