
Niech pan nie czeka na sąd ostateczny. Sąd ostateczny jest ...
Niech pan nie czeka na sąd ostateczny. Sąd ostateczny jest co dzień.
Naiwność to najgorsza cecha charakteru,
ponieważ dajesz się wykorzystywać, a potem cała odpowiedzialność spływa na Ciebie i winisz siebie nawet za cudze błędy.
I wtedy wezbrały we mnie nienawiść, żal, zawiść - słowem ruska trojka.
Ludzie gromadzą obrazy, wydaje im się, że wchodzą w ich posiadanie, i tylko to się liczy.
Nie wtrącaj się do spraw czarodziejów, bo są chytrzy i skorzy do gniewu.
Mieli zapaćkaną reputacje.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Wichry są w mojej garści; ode mnie zależy pęd nawałnic.
Im jestem starsza, tym bardziej jestem przekonana, że liczą się proste rzeczy. Nie kasa, tylko miłość. Że każdy ranek to nowy początek. Że można porozmawiać bez ściem, tarcz i szóstych znaczeń i mówić dokładnie to, co myślimy. Że stary Merc, może dać tyle samo radochy co Ferrari. Że można siedzieć pod drzewem, pić tanie wino, jeść kurczaka palcami i być bardziej szczęśliwym i pełnym, niż wpieprzając śledzia zawiniętego w pączek, w ekskluzywnej skandynawskiej restauracji, gdzie na stolik czeka się trzy miesiące...
Milion powodów, żeby uciec. Tysiące, żeby nie wrócić.
Jeden, żeby zostać.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, lecz rzeczywistością do doświadczenia.