
Żywe trupy to my!
Żywe trupy to my!
(...) trzeba być grzecznym, by być kochanym.
Trzeba być szalonym, by nie myśleć o wieczności. Każdej chwili można przekroczyć jej próg.
Masz tylko jedno życie. Nawet gdybyś miał
pójść do grobu z listą powodów, dlaczego nie
zrobiłeś czegoś i choćby ta lista była długa na
kilometr, liczyć się będzie to, że tego nie zrobiłeś.
Ludzie gromadzą obrazy, wydaje im się, że wchodzą w ich posiadanie, i tylko to się liczy.
(...) wybaczanie męskiej słabości to oznaka kobiecej siły.
To wymaga odwagi by się rozwijać i stać się tym, kim naprawdę jesteś.
Do prawości człowieka prawego należy to, że kiedy jest mu bardzo ciężko, uchodzi jak ranne zwierzę
na ubocze i tam w cichości i samotności liże rany,
i kiedy jako tako wyliże się, wtedy dopiero pokazuje
się ludziom i światu na oczy. Nie wcześniej.
Trzeba, iżbyśmy mieli bogactwa, nie one nas.
Czasami życie musi się skomplikować, żebyśmy poznali tych, na których na prawdę warto liczyć.
Dopóki iskierka życia tli się w nas, powinniśmy walczyć.