
Czy nikt nigdy nie wpadł w Egipcie na pomysł pisania ...
Czy nikt nigdy nie wpadł w Egipcie na pomysł pisania przy stole?
Nikt nie lubi prawdy prosto z mostu,
chociaż jest o niebo bardziej interesująca.
Niczym zakochany diplodok trąca mnie swoją malutką i płaską główką.
Zerwę tę suknię z ciebie zębami. - Wiedziałam, że ci się spodoba.
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Jak niewiele potrzeba, aby z ratownika stać się ratowanym.
Nie tylko fortuna jest ślepa; czyni ślepymi także tych, których głaszcze.
Pogoda była okropna, jak to zwykle bywa, gdy komuś pęka serce.
Każdy ma swoją własną śmierć i musi nią umrzeć sam, nikt mu przy tym pomóc nie może.
Zbyt stary jestem, by tylko się bawić,zbyt młody jeszcze, by nie pragnąć niczego.
Umiera się nie na jakąś określoną chorobę, lecz na całe życie.