
Czy nikt nigdy nie wpadł w Egipcie na pomysł pisania ...
Czy nikt nigdy nie wpadł w Egipcie na pomysł pisania przy stole?
Mizerne są zamierzenia ludzkie wobec niezłomnych postanowień losu.
Śmierć za życia jest bowiem najbardziej bolesnym rodzajem zejścia w Hades.
Życie to nie serie wydarzeń, które się dzieją, kiedy jesteśmy zbyt zajęci robić inne rzeczy. Życie to jest teraz i teraz. To wszyscy ludzie, których kochasz, to miejsca, które odwiedzasz, to dom, który budujesz, to książki, które czytasz i obrazy, które malujesz, to rośliny, które podlewasz.
To, co możesz uczynić jest tylko maleńkąkroplą w ogromie oceanu, ale jest właśnie tym,co nadaje znaczenie twojemu życiu.
Nigdy nie wiadomo, jaki dramat kryje się za pozorami ludzkiego zachowania.
Jeśli nie chcesz czegoś zrobić znajdziesz wymówkę. Jeśli chcesz coś zrobić znajdziesz sposób.
......Wraz z upływem czasu zaczynam zauważać że mam coraz mniejszą ochotę mówić. Patrząc na ludzi których mijam na ulicy, widzę w pociągu, autobusie, stwierdzam że owszem oni dużo mówią ale nie rozmawiają. A to diametralna różnica. To tak jakbyś powiedział "Ja Cię kocham ale chleb można kupić w pasmanterii" Im jestem starszy tym bardziej męczy mnie ludzkie paplanie. Już nie mówi się że spotkamy się jutro, pojutrze, za tydzień. Dziś w modzie jest durne stwierdzenie zapożyczone z "angielszczyzny" - jesteśmy in touch. Każdy z nas trwa w sobie samym. A między sobą wymieniamy komunikaty. Jak informator na stacji kolejowej. "pociąg do Warszawy odjedzie....."
Do śmiechu używa się tylko 12 mięśni; marsowa mina wymaga pracy 14 mięśni.
Brak słów na określenie kogoś kto robi coś takiego jak ty.
Życia wystarcza zaledwie na tyle, by musnąć powierzchnię doświadczenia.